05.12.2005. |
W dniu 28 listopada, leśniczy Bieszczadzkiego Parku
Narodowego, Waldemar Pietrasz znalazł w potoku Górna Wetlinka martwego
niedźwiadka.
Niedźwiadek był w wieku ok. 10 miesięcy (waga ok. 25 kg, długość
88 cm)
w wyraźnie słabszej kondycji w porównaniu do widywanych rówieśników.
Został znaleźony w wodzie zaplatany w gałęzie drzewa. Jak wynika z
ustaleń i analizy tropów, mała niedźwiedzica wraz z matką chciał
przejść przez rzekę, nie udało im się to w jednym miejscu, gdzie
podeszły do
brzegu i cofnęły się. Zaniepokojone bystrym nurtem zaczęły
przemieszczać się wzdłuż brzegu, gdzie w pewnym momencie
niedźwiadek ześliznął się ze stromej skarpy i wpadł do wody skąd już
nie był w stanie sie wydostać. Martwego niedźwiadka umieszczono w
Muzeum Przyrodniczym w Ustrzykach Dolnych, gdzie zostanie spreparowany
i po uzyskaniu zgody Ministra
Środowiska prawdopodobnie uzupełni kolekcję wystawową.
Martwy niedźwiadek (fot. K. Krysta)
{moscomment}
|